2012

Wraz z zakończeniem 2012 czas na małe podsumowanie.
Statystyki blogowe mówią, iż najczęściej na blog sprowadzał Was ten post. Wiele osób poszukiwało również projektów sukienek studniówkowych. Mogę nawet zdradzić, że pomagałam pewnej osobie przy projekcie takiej sukienki:). Gdy przeglądam bloga mam wrażenie, że jest tu być może za dużo(?) projektów sukienek, ale wierzę, że nie tylko ja jestem fanką tej części garderoby i nie przeszkadza Wam to tak bardzo. Myślę, że z czasem zaczną się tu pojawiać projekty sukien ślubnych.

W ubiegłym roku udało mi się odwiedzić Nowy Jork. Przez 2 tygodnie byłam u mojej kuzynki i zwiedzałam miasto. Tutaj link do postu ze zdjęciami. Co do moich odczuć to uważam to miasto za jedną wielką inspirację. Gdy pojedzie się tam raz ciągle chce się wracać. Nowy Jork zachwyca klimatem, ludźmi, architekturą, i swoją barwnością. Każda dzielnica ma w sobie coś specyficznego i osobliwego. Szczególnie podobało mi się na SoHo i  Brooklynie na Williamsburgu, który określam mianem 'zagłębia hipsterów'.

Zdjęć starczyłoby spokojnie na kilka postów:)... jeśli chcecie oczywiście zobaczyć więcej Nowego Jorku.

Niedawno przeczytałam gdzieś, że jeśli było się w takich miastach jak LA czy NY, to Warszawa wydaje się być potem bardzo mała. Jest to niestety prawdą. Ale myślę, że nasza stolica jest na dobrej drodze:). Co prawda nie można nacieszyć oka milionem wieżowców, ale powstaje tu wiele fajnych miejsc, głównie małych knajpek, które wzorują się na tych amerykańskich.